Dyskoteka

gremlin · Dołączyła: 07 Wrz 2008 Posty: 12 Skąd: Łódź

tak po prostu na dyskotece sie poznalismy

BeTaTka85 · Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: Głogów

nice :)

TusiaS · TusiaS Dołączyła: 09 Lut 2010 Posty: 1 Skąd: Myszków

Witam,
Ja poznałam się z moim narzeczonym na weselu u koleżanki:)

rosemka · Dołączyła: 26 Lut 2010 Posty: 4 Skąd: Poznań

Witajcie.
Ja poznałam się z moim Chłopem w pracy... długo musiał chodzic za mna bym sie z nim umówiła.. ale stało się... nie długo ślub :)

Gość · Wysłany: 2010-03-05, 02:46

Ja poznałam się z moim facetem poprzez mojego kolegę.

Wyszłam na piwko z kolega...przez przypadek;-) zjawił się tam jego kolega...

i zaiskrzyło:-)

Dziwne...bo wcześniej miałam okazje go już widzieć,
jednak nie myślałam, ze muzę być coś więcej miedzy nami...

Jednak pozory czasami mylą, pierwsze wrażenie bywa złudne...
bowiem czasami wydaje się, ze to nie to...a wypowiedziane zdanie w odpowiedniej chwili
lub jakis gest może sprawić, ze nagle nasze spostrzeganie zmienia sie o 180 stopni.

Pozdrawiam

Marysia · Dołączyła: 14 Maj 2010 Posty: 16 Skąd: Kamień

Fajnie, każde miejsce jest dobre na poznanie się. Powodzenia :mrgreen:

Monis · Dołączyła: 01 Wrz 2010 Posty: 51 Skąd: Łódź

my poznaliśmy się przez sympatię.pl ale później się okazało, że chodziliśmy do jednej podstawówki (tylko on rok wyżej), i mieszkamy od siebie 2 przystanki autobusowe. więc nie można powiedzieć, że ten świat nie jest mały, a przeznaczenie istnieje:)

panna · Dołączyła: 22 Wrz 2010 Posty: 83 Skąd: Polska

Chyba większość znajomości zaczyna się na dyskotece albo w pracy.

Markiza · Dołączyła: 22 Paź 2010 Posty: 26 Skąd: Łódź

Na dyskoteki nie wszyscy chodzą. Ja bym się bała faceta poznanego na imprezie...

panna · Dołączyła: 22 Wrz 2010 Posty: 83 Skąd: Polska

W epoce dosypywania do napojów narkotyków przez typy trudno się dziwić. Ale zawsze jest ryzyko.

DrugaStrefa · Wysłany: 2011-12-20, 13:03

Racja,ryzyko jest zawsze,ale chyba nie ma się czego tak bardzo obawiać. Przy pierwszym spotkaniu nie zawsze wiemy,że to właśnie miłość,czasem trzeba swoje odczekać aby się o tym przekonać.

Pozdrawiam www.DrugaStrefa.net

magdamiko1991 · Wiek: 32 Dołączyła: 09 Lut 2012 Posty: 5 Skąd: Łódź

A my poznaliśmy się na zajęciach siatkarskich organizowanych przez uczelnię. On siatkarz, ja niedoszła siatkarka - pasujemy do siebie :D

justyna_k · Gość

hej ja z moim narzeczonym tez poznalismy sie na dyskotece i tak jestesmy juz razem 8 latek:)

justyna_k · Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 5 Skąd: Śląskie

dyskoteka w latach ja ja sie poznalam z moim narzeczonym wygladala troche inaczej niz teraz. może i macie racje ze teraz jest inaczej

mark00 · Wysłany: 2013-05-16, 15:03

Dawno nie byłem na dyskotece... takiej wiejskiej czy może czymś bardziej nowoczesnym?