Ślubne - Forum - Weselne

Miałam okazje być 2 razy na weselu, gdzie była fotobudka.

Za pierwszym razem była ona poza sala weselna w holu, za drugim na sali.

Według mnie pierwsze rozwiązanie jest dużo lepsze.

W przypadku drugiej opcji, ludzie wychodzący na parkiet tańczyć,
zamiast sie bawić stawali przy fotobudce patrzeć co się dzieje.

Przez co zabawa weselna straciła na jakości.
Ponadto słyszałam narzekającego fotografa, któremu ta fotobudka wyzwalała lampy błyskowe, co utrudniało mu niezmiernie prace.

Tego problemu nie byłoby, gdyby była ona poza salą.

Możliwe, że tak jest...ale nie nazywałabym tego cwaniactwem itp.

Sala poleca, młodzi nie muszą wybrać.

Co innego, jakby młodzi byli zmuszani do wyboru danego zespołu przy okazji zamawiania sali...ale w obecnych czasach przy tak dużej konkurencji sal weselnych, taka taktyka mogłaby się odbić mniejszą ilością zamówień na daną sale.

Inna sprawa to kontakty czysto towarzyskie...masz znajomych, to Cie oni polecają.
Jesteś toksyczną osobą, to Cie omijają...

Myślę także, że część zespołów proponując nawet 20% swojego zarobku,
i tak nie byłaby polecana, gdyby nie spełniała wymogów właścicieli sali.

W końcu wesele to całość, a zła opinia o zespole mogłaby sie przełożyć na opinię o sali.

Anetko...ten post był z 2008 r.
Wówczas takie pytanie miało sens...bo HD dopiero wchodziło.
Obecnie z tego co się orientuję, to mało która firma kręci już inaczej.

Należy jednak pamiętać, że sam format obrazu to nie wszystko,
ważniejsze jest to, jak ktoś potrafi kręcić.

fajnie się zapowiadało, chciałam zobaczyć, a tam strona już nie aktywna.

Czy może znacie jakieś inne strony, gdzie w pigułce ktoś zawarłby wszelkie informacje na temat tego dnia ?

w sąsiednim wątku ktoś poruszył obecnie modną formę podziękowań dla rodziców.

Aby nie trzeba było szukać podaję link: Podziękowanie dla rodziców

Ostatnio będąc na weselu także widziałam taką formę podziękowań.

Ciekawe, czy to chwilowa moda, czy już trend na lata:-) ?

Raczej w wiekszosci przypadków wymagają tego, co wszędzie.

Ale wiadomo, sprawy te załatwia sie z ludźmi,
a niektórzy mogą miec swoje wizje tego i wymagać rzeczy z księżyca...ale to raczej jakieś sporadyczne przypadki i pewnie nie zgodne z prawem.

Ostatnio słyszałam w TV, że ma byc jakoś bardziej precyzyjnie dopracowany schemat organizacji ślubów poza urzędem stanu cywilnego.

Może to zaowocuje, że coraz więcej par zdecyduje się na taki ślub przy jakimś pałacu, jeziorku itp.?